Wczoraj oglądnęłam bardzo ciekawy film- "Droga do przebaczenia". Mówiąc krótko, film opowiada historię dwóch mężczyzn, których los zostaje złączony śmiercią dziecka... co mocno wpływa na ich dalsze życie i sposób radzenia sobie z tą traumą.
Jedną z głównych ról gra Joaquin Phoenix( po raz kolejny udowodnił, jak wybitnym jest aktorem)...w trakcie przypomniała mi się jego rola Commodusa w "Gladiatorze". Mam wrażenie, że on najlepiej zagrał w tamtym filmie.
Potem moje myśli uciekły do samego przesłania "Gladiatora"(choć nie jestem mężczyzną, to film widziałam co najmniej 5 razy)...
Wiadomo jak to czasem jest z naszymi myślami- od jednej do drugiej i nagle niepostrzeżenie znajdujemy się zupełnie gdzie indziej...zastanawiając się - o czym myśleliśmy na początku. I tak właśnie było ze mną tym razem.
Przypomniałam sobie, że o głównym bohaterze "Gladiatora" i jego byciu mężczyzną, pisał w swojej książce John Eldredge "Dzikie serce mężczyzny-tesknoty męskiej duszy".
Tę książkę polecam mężczyznom, ale i kobietom, żeby uczyły się rozumieć mężczyzn i traktowały ich -jak mężczyzn(co wbrew pozorom, zaczyna zanikać). Dla mnie ta książka była nie tylko pomocą w odkrywaniu mojego męża, ale i doskonałą wskazówką- jak nie przeszkadzać moim synom w stawaniu się mężczyznami.
"Tryb życia jaki prowadzi współczesny mężczyzna, jest sprzeczny z tym, co podpowiada mu serce. Niekończące się godziny przed ekranem komputera, spotkania, notatki, telefony. Świat biznesu wymaga od mężczyzny, żeby był on efektywny i punktualny. Polityka przedsiębiorstw nastawiona jest na jeden cel: chodzi o to by zaprząc mężczyznę do pługa i sprawić, by produkował. Jednak dusza nie chce być zaprzężona! Ona nic nie wie o zegarach omierząjących dniówki, ostatyecznych terminach czy wykazach zysków i strat. Tęskni za pasją, za wolnością, za życiem.
Mężczyzna musi czuć rytm ziemi, musi mieć pod ręką coś namacalnego-ster, lejce, szorstką linę albo po prostu łopatę.
Czy mężczyzna potrafi spędzać całe dnie, tak, by zawszemieć czyste i przycięte paznokcie? Czy o tym właśnie marzy chłopiec?"
Jest i inna książka napisana przez Johna wspólnie z żoną Stasi, skierowana do kobiet(mężczyźni chcący choć trochę poznać naturę kobiety, również niech ją przeczytają). Nosi tytuł " Urzekająca-odkrywanie tajemnicy kobiecej duszy".
"Przesłanie 'Urzekającej' jest takie: twoje serce znaczy więcej niż cokolwiek innego w stworzonym świecie. Pragnienia, jakie miałaś, będąc małą dziewczynką, i tęsknoty, które nadal nurtują twoje serce- mówią ci o życiu, do jakiego Bóg Cię stworzył. On teraz oferuje ci przyjście w roli Bohatera twojej historii, żeby ocalić twoje serce i przywrócić cię do życia jako istotę pełną żarliwej energii i kobiecości. Kobietę naprawdę urzekającą."
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz