piątek, 24 sierpnia 2012

Muffinki na sobotę...

Lubię piec. I to bardzo. To jest niczym terapia relaksująca, zakończona w 99% sukcesem-potwierdzonym przez moją rodzinę.Widać to po błyskawicznie znikających ze stołu wypiekach. Sprawia mi to wielką radość! Problem jest jedynie taki, że w trakcie pracy twórczej, w kuchni, lubię być sama. Przede wszystkim dlatego, że łatwo się rozpraszam i nie trudno o pomyłkę.

Jednak od pewnego czasu, kiedy moje córki domagają się współudziału kulinarnego-muszę bardziej pracować nad sobą. I tak, coraz częściej mam świetne towarzystwo w kuchni. Dzisiaj kolej padła na Marysię!

Wypróbowałyśmy nowy przepis na czekoladowe muffinki.Moim zdaniem bardzo udany i smaczny.


Muffinki czekoladowe z kremowym serkiem 

Z podanej podanej porcji wychodzi 12 małych muffinków

CIASTO :

1i pół szklanki mąki pszennej 
3/4 szklanki cukru
1/4-1/3 szklanki kakao
1 łyżeczka sody oczyszczonej
1/3 łyżeczki soli
1/2 szklanki wody
1/2 szklanki maślanki lub jogurtu naturalnego
1/3 szklanki oliwy lub oleju
1 łyżka likieru smakowego lub octu winnego
1 łyżeczka ekstraktu z wanilii

 NADZIENIE Z KREMOWEGO SERKA :

125 g serka mascarpone
2 łyżki cukru
1 łyżeczka mąki pszennej
1 jajko 

PRZYGOTOWANIE 

NADZIENIE Z KREMOWEGO SERKA : 

Serek mascarpone wymieszać łyżką z cukrem,mąką i samym białkiem.Włożyć do zamrażarki na ok.30 min.(można rozsmarować masę z serka po całej większej misce,aby szybciej zesztywniała).


Piekarnik nagrzać do 175 stopni. Formę na muffiny wyłożyć papilotkami o średnicy 5cm.







CIASTO NA MUFFINY :




Mąkę przesiać do miski, dodać cukier, kakao, sodę, sól i wymieszać.




Zrobić wgłębienie i wlać w nie wodę, maślankę lub jogurt, oliwę lub olej, likier lub ocet winny. Dodać ekstrakt z wanilii oraz ewentualnie żółtko. Delikatnie połączyć składniki mieszając łyżką.

Papilotki napełnić masą do 1/3 wysokości (ok.1 łyżki stołowej na jedną porcję). W środek

nałożyć po 1 czubatej łyżeczce lekko zmrożonego nadzienia serowego.





 Przykryć resztą masy -mniej więcej do 2/3 wysokości.





Wstawić do piekarnika i piec 25 min.

Muffinki są najlepsze gdy masa serowa już zastygnie...dlatego ja muszę czekać do jutra:)




 

2 komentarze:

  1. Mufinki wyglądają wspaniale i pewnie tak smakują. Prosimy o przesłanie kilku do kawy na niedzielę na Małachowskiego ;-)
    Pozdrawiam serdecznie
    Fajny blog

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie ma sprawy,ale to następnym razem,bo już taca pusta:):)pozdrawiam ciepło również!

      Usuń