Wtedy korzystam z expresowych przepisów na babeczki albo muffinki...tym razem padło na BABECZKI z MALINAMI...
Dzieci mówią, że przepyszne...
MALINOWE BABECZKI
składniki:
- 150 g masła
- 1 szklanka cukru
- 1/2 szklanki + 1 łyżka mąki ziemniaczanej
- 2 łyżeczki ekstraktu waniliowego(można użyć cukier waniliowy-2 łyżki)
- 2 duże jajka
- 1/3 szklanki mąki pszennej
- 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 100 g zmielonych migdałów lub wiórków kokosowych (w zależności od preferencji)
wykonanie:
Piekarnik nagrzać do 170 stopni. Blaszkę do muffinów wyłożyć papilotkami.
Masło pokroić na kawałki i włożyć do rondelka. Roztopić na średnim ogniu i zagotować. Zmniejszyć ogień i gotować przez około 2 minuty aż nabierze lekko złotego koloru i charakterystycznego aromatu.
Odstawić z ognia, dodać cukier, mąkę ziemniaczaną, ekstrakt z wanilii , szczyptę soli i 1 łyżkę wody. Szybko wymieszać łyżką wszystkie składniki na jednolitą masę.
Gdy masa troszkę przestygnie dodawać kolejno jajka i za każdym razem dokładnie i energicznie wymieszać. Do gęstej i błyszczącej masy dodać przesianą mąkę pszenną i proszek do pieczenia, mieszać przez około 1 minutę. Wymieszać ze zmielonymi migdałami.
Ciastem wypełnić papilotki do 2/3 ich pojemności, do każdej włożyć po 3 maliny wciskając je w ciasto do połowy. Można posypać delikatnie wiórkami a wierzchu.
Wstawić do nagrzanego piekarnika i piec przez około 20 minut (lub nieco dłużej dla większych babeczek), aż urosną a patyczek wetknięty w środek będzie już suchy - należy uważać, aby nie przepiec babeczek, lepiej wyjąć je wcześniej, masa jeszcze zastygnie). Wyjąć z piekarnika i ustawić na kratce, ostudzić.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz