poniedziałek, 18 lutego 2013

Pieczone jabłka z konfiturą borówkową polane gorącym miodem z orzechami...

I do nas dotarła fala ferii zimowych, może trwaja one tydzień, ale niemniej dają wiele radości wszystkim.

Skoro mam teraz więcej czasu, mogę trochę eksperymentować w kuchni...na dodatek z przyjemnością:)

Dzisiaj postanowiłam zrobić wszystkim deser owocowy- taki, który byłby szybki w wykonaniu ale i smaczny!




Wystarczą do tego jabłka( bardziej winne), konfitura borówkowa(ja używam gotowej, kupionej w sklepie), dwie łyżki miodu, łyżka cukru i garść grubo pokrojonych orzechów włoskich.

Jabłka umyć . Ściąć -niezawiele-czubek owocu, gniazdo wydrążyć ,środek jabłka wypełnić dwoma łyżeczkami  konfitury, przykryć uprzednio ściętym czubkiem.I tak robimy z wszystkimi jabłkami.



 Następnie wkładamy je do wysmarowanego masłem lub margaryną naczynia żaroodpornego,wlewamy 3/4 szklanki wody(aby jabłka upiekły sie równomiernie i nie popękały skórki), wsadzamy do nagrzanego piekarnika -180 stopni C.Pieczemy ok 40 min.( w zależności od wielkości jabłek)

10 min przed wyjęciem jabłek przygotowujemy polewę karmelowo- orzechową. Na patelni e kładziemy miód z cukrem i podgrzewamy do całkowitego rozpuszczenia skłądników, następnie dodajemy orzechy i smażymy jeszcze  kilka minut. Po wyciągnięciu jabek z piekarnika, zdejmujemy czubki i polewamy każde jabłko niewielką ilością polewy....







1 komentarz:

  1. pychota .... moja prababcia serwowala mi takie gdy bylem dzieckiem :)

    OdpowiedzUsuń