niedziela, 19 lipca 2015

Babeczki cynamonowe z jagodami...na smaczny podwieczorek...

Babeczki, czy muffiny to dla mnie najszybszy i najłatwiejszy sposób na szybki deser...najczęściej robiony w trakcie przygotowywania obiadu...tak jak dzisiaj...

Nagła decyzja o wyjściu do parku...no i wiadomo...trzeba coś zabrać na przekąskę...a tu prawie obiad  gotowy, czasu brak na większe wypieki...zaglądam do lodówki...a tam  pozostałości jagód po poprzednich babeczkach...ważę. Idealnie 200 g -tyle ile trzeba  do znalezionego przepisu...5 min mieszania składników, 15 pieczenie i 10 min ozdabianie. Zanim wyłączyłam palnik w kuchence...babeczki czekały gotowe do zabrania...



Babeczki cynamonowe z jagodami

składniki:

ciasto na babeczki:
  • 110 g mąki samorosnącej
  • 110 g miękkiej margaryny
  • 110 g cukru bardzo drobnego
  • 1 łyżeczka extratu z wanilii
  • 1 łyżeczka cynamonu
  • 2 duże jajka
  • szczypta soli


dekoracja:
  • 225 g serka kremowego(ja użyłam serka philadelphia)
  • cukier puder, wg uznania
  • 1 łyżka soku z cytryny
  • kilka kropel barwnika fioletowego
  • 200 g jagód

wykonanie:


Piekarnik nagrzać do temperatury 180 stopni. Wyłożyć papilotkami formę  do muffinek.

Wszystkie składniki ciasta włożyć do miski i miksować przez dwie minuty, aż powstanie jednolita, miękka masa. Ciasto nałożyć w równej ilości d papilotek i piec  około 15-18 min.Sprawdzić patyczkiem środek babeczki i jeśli jest schy, wyjąć z piekarnika i wystudzić. 

W czasie studzenia robimy masę do ozdabienia. Serek mieszamy z cukrem a kiedy powstanie jednolita masa , dodajemy barwnik.

Tak powstałą masę nakładamy na babeczki i przyozdabiamy każdą z nich jagodami...




niedziela, 12 lipca 2015

Ciasto z morelami...

Latem, bardzo trudno jest się oprzeć owocowym smakowitościom...nie mówię tylko o przepysznych truskawkach, porzeczkach, malinach ,czereśniach, najchętniej spożywanych na surowo...ale o ich wykorzystaniu w otoczce kruchego ciasta, maślanej kruszonki, pianki itd... 

Gdy tylko nadchodzi weekend, włącza się we mnie iskierka poszukiwacza wśród całej sterty internetowych stron, książek kulinarnych stojących na kuchennej półce...i wówczas rezerwuje sobie najbardziej relaksujące chwile na pieczenie...bo mnie pieczenie relaksuje...no oczywiście poza tymi momentami, kiedy wszystkie dzieci naraz chcą mi pomagać...i robi sie rwetes...

Wczorajsza sobota obfitowąła w tyle rżnych zajęć, że wieczorem myśłąłam tylko o jednym relaksie...miękkiej poduszce...

Ale za to niedzielny poranek...skusił mnie swoją ciszą i patrząc na morele w koszyku...wiedziałam! Zrobię ciasto, ale takie, żeby było szybko, łatwo i oby smacznie...

znalazłam...




CIASTO Z MORELAMI

składniki:

ciasto:

  • 1 1/2 szkl. mąki pszennej
  • 1 łyżka cukru
  • 1 łyżeczka proszku do pieczenia
  • 110 g masła
  • 1 jajko
  • 500 g moreli


Budyń:

  • 2 opakowania budyniu waniliowego
  • 750 ml mleka
  • 5 łyżek cukru


Kruszonka:

  • 3/4 szkl. mąki pszennej
  • 5 łyżek cukru
  • 75 g masła
  • ok. 1 łyżeczki kakao 
wykonanie:

 W malakserze zmiksować mąkę, cukier, proszek do pieczenia z masłem. Dodać jajko i ponownie zmiksować. Wyjąć i szybko zagnieść gładkie ciasto. Można również ciasto zagnieść tradycyjnie ręcznie. Ciasto rozwałkować i przełożyć do foremki 20 x 24 cm wyłożonej papierem do pieczenia, formując brzeg ok. 3 cm. Wstawić do piekarnika nagrzanego do temperatury 200 st. C i podpiec ok. 15 min. Wyjąć i chwilę przestudzić. Temperaturę piekarnika zmniejszyć do 180 st. C.


Kruszonka: Mąkę wymieszać z cukrem. Masło stopić i wlać do mąki. Wymieszać widelcem, aż utworzą się grudki. Do części można dodać kakao i w ten sposób powstanie kakaowa kruszonka.


 W 1/2 szkl. mleka rozmieszać proszek budyniowy. Resztę mleka zagotować z cukrem. Na gotujące się mleko wlać rozmieszany budyń i ciągle mieszając ugotować gęsty budyń. Na podpieczony spód wylać budyń, ułożyć połówki moreli skórką do dołu. Wierzch posypać dwukolorową kruszonką. Wstawić do piekarnika i piec w 180 st. C ok. 40-45 minut.